Najtańszy kredyt hipoteczny


Gwarantuję najtańszy kredyt hipoteczny. Współpracuję z wieloma bankami (wszystkimi większymi w Polsce) i gwarantuję, że biorąc kredyt za moim pośrednictwem nigdy nie zapłacą Państwo nawet złotówki więcej niż biorąc taki sam kredyt bezpośrednio w tym banku. Komuś bank za uzupełnienie "papierów" musi zapłacić, może to być "doradca" przy okienku, mogę to być ja. Ponieważ bank nie płaci za mnie ZUSu i nie musi organizować mi stanowiska pracy, jestem dla niego tańszy niż pracownik zatrudniony na etacie, w zwiazku z czym czasem mogę Klientowi zaoferować wręcz lepsze warunki kredytu hipotecznego niż warunki tego samego banku z oferty otrzymanej przy okienku.

Bezpłatny dojazd i obsługa klienta

Bezpłatnie dojeżdżam do Klienta, bezpłatnie też wypełniam wraz z nim wszelką dokumentację dotyczącą kredytu hipotecznego. Za moje usługi płaci mi bank, w którym Klient ostatecznie weźmie kredyt, a ten koszt NIGDY nie jest przerzucany na Klienta.

Smutna prawda o doradcach finansowych w Polsce

Przez lata oferowałem kredyty hipoteczne i inne produkty finansowe w ramach pracy dla różnych firm doradztwa finansowego, w tym największych i "najbardziej renomowanych" w Polsce. Były to firmy "niezależne", które, przynajmniej w nazwie nie były powiązane z żadnym z banków.

W każdej z dużych firm doradztwa finansowego zadaniem doradcy nie jest doradzanie, ale sprzedaż. Doradca finansowy jest sprzedawcą, który ma sprzedać jak najwięcej produktów (kredytów hipotecznych, dodatkowych ubezpieczeń, różnych polis czy zobowiązań do systematycznego oszczędzania) i to jak najbardziej dochodowych dla firmy, w której pracuje.
Firma, w ktorej pracuje doradca finansowy dzieli się z nim swoją prowizją, przy czym za jeden czy drugi kredyt hipoteczny płaci się mu zdecydowanie lepiej niż za kredyt inny, tańszy dla Klienta (a różnice w wypłatach nie są małe, droższy kredyt hipoteczny to często ponad dwukrotnie więcej pieniędzy dla sprzedawcy niż kredyt tańszy). Aby doradca finansowy miał dodatkową zachętę, niezależnie od zarobków co miesiąc ma on do "wyrobienia" plan sprzedaży, a niektóre kredyty hipoteczne dają mu dużo więcej punktów do tego planu niż inne, dla stałości własnego zatrudnienia taki doradca powinien więc niejednokrotnie sprzedawać produkty bardzo konkretnych banków. Chyba nie muszę dodawać, że produkty - kredyty hipoteczne, za które dostaje się najwiecej punktów do planu sprzedaży i kredyty, za których wciśnięcie Klientowi dostaje się najlepsze wynagrodzenie to zwykle kredyty dla tego Klienta najdroższe. W końcu skądś trzeba te pieniądze do podziału wziąć, a doradców szkoli się przede wszystkim nie z tego, która oferta jest dobra i czym jedna od drugiej się rózni, ale z tego, jak omotać Klienta, jak sprawić, by ten był przekonany, że trafił na prawdziwego specjalistę i był szczęśliwym, że może od niego kupić kredyt hipoteczny. Im taki potencjalny Klient jest ufniejszy tym sprzedawcy kredytu hipotecznego będzie go łatwiej "urobić". Trening czyni mistrza, a w tym treningu brak równowagi jest ogromny - doradca finansowy sprzedaż niejednego kredytu ma już za sobą, a Klient zwykle kupuje w ciągu całego swojego życia jedną czy dwie, rzadko więcej nieruchomości.

Kredyty hipoteczne najtańsze dla klienta są często przez doradców słabo sprzedawane: firma zatrudniająca doradców ma z taniego kredytu hipotecznego (najlepszego kredytu dla Klienta) zwykle stosunkowo najmniej pieniędzy w związku z czym sprzedaż takich kredytów nie do końca leży w jej interesie. Cały system sprzedaży w takiej firmie jest więc często tak skonstruowany, aby doradcy sprzedawali to, co powinni.

Rynek doradztwa finansowego w naszym kraju

Zdecydowanie największą firmą doradztwa finansowego w naszym kraju jest Open Finance - za pośrednictwem tej firmy realizowano nawet połowę kredytów hipotecznych realizowanych u pośredników zrzeszonych w Związku Firm doradztwa Finansowego. Nie chcę się tu rozpisywać o licznych praktykach sprzedaży dodatkowych, potwornie dla Klienta niekorzystnych umów, które Klientowi wciska się wraz z kredytem hipotecznym. Niektórym Klientom wciąż wydaje się, że to co duże musi dla nich oznaczać jakość. Open Finance i bank Getin Noble są w jednej grupie kapitałowej i raczej nie może tu być mowy o niezależności. W roku 2012 ponad 50 % (wartość w złotych) wszystkich kredytów Klientów Open Finance zostało zaciągniete w Getin Noble Banku. Zapewne wiekszość z nich była przekonana, że to dla nich najlepsza oferta. Szkolenia doradców finansowych obejmują nawet konkretne zwroty i formułki, wyuczone i oszlifowane tak, że nie dać się przekonać jest niezwykle trudno. Zwykle każdy drogi kredyt hipoteczny jest tak zaprojektowany, aby pod jakimś względem wydawał się atrakcyjny. Zadaniem doradcy finansowego jest tylko zwrócenie uwagi Klienta na "właściwy" aspekt kredytu.
Przeciętnemu Klientowi nie jest łatwo zrozumieć zawiłości wzajemnych powiązań między różnymi firmami doradztwa finansowego. W rzeczywistości niejednokrotnie różne zdawałoby się firmy są ze sobą powiązane, a kolejne "klony" są tworzone dla zwiększenia zysków głównych właścicieli. Firma Efect Doradztwo Finansowe nie mogąc dłużej walczyć z morzem negatywnych informacji w internecie zmieniła nazwę na Phinance - ci sami ludzie mogli pod zmienioną nazwą robić dalej to samo. Za pośrednictwem osoby własciciela - Leszka Czarneckiego (na liscie najbogatszych Polaków tygodnika Wprost 4 miejsce w 2012 roku) powiązane sa nie tylko Open Finance i Getin Noble Bank, mamy tu całą siatkę do której należą MIĘDZY INNYMI: Home Broker, Idea Bank, Idea Expert, Tax Care, Credit Care, Powszechny dom Kredytowy, Fiolet (Powszechny Dom Kredytowy), TC Doradcy Finansowi, Lion's Bank, Lion's House. Pod tymi markami pracują często ci sami ludzie, którzy przechodzą z jednej firmy do drugiej aby rozkręcać kolejne interesy holdingu.

Czym się wyróżniam

Jestem niezależnym doradcą finansowym. Oferuję tylko i wyłącznie najlepsze i najtańsze dla danego Klienta kredyty. Oczywiście nie każdy klient może dostać każdy kredyt hipoteczny, jeśli Klient ma słabą zdolność kredytową, jeśli ma jakieś problemy ze spłatą starych zobowiązań często musi zadowolić się kredytem droższym, bo to co najtańsze zarezerwowane jest dla Klienta dla banku najlepszego i najpewniejszego. To co mnie wyróżnia to etyka pracy, ja też, jak każdy doradca za drogie kredyty dostaję więcej pieniędzy. Ale cała moja renoma polega na tym, że gram w otwarte karty i że oferuję tylko to, co dla Klienta najkorzystniejsze. Nie chcę zarobić raz a dobrze, moim celem są długoterminowe relacje z każdym z moich Klientów, a działa to tak, że Klient zadowolony z dobrego kredytu hipotecznego poleca mnie dalej znajomym czy rodzinie, którzy akurat mają taki kredyt brać. Tu nie trzeba sukać drugiego dna, bycie uczciwym mi się zwyczajnie opłaca, tym się wyróżniam, to jest mój znak firmowy.